Tak się kończy jazda na podwójnym gazie

W niedzielę 3 marca br. przed godz. 9:00 na ul. Dąbskiej w Kole doszło do kolizji drogowej. 44-letni kierowca BMW stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jedną z latarni. Po zbadaniu stanu trzeźwości tego kierowcy okazało się, że miał on przeszło 1,8 promila alkoholu w organizmie. Policjanci 44-latkowi zatrzymali prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny od pojazdu. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może do 3 lat pozbawienia wolności. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

Pamiętajmy, że wsiadając za kierownicę pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka stwarzamy poważne zagrożenie nie tylko dla nas samych, ale i innych uczestników ruchu drogowego. Tylko od nas i naszej odpowiedzialności zależy bezpieczeństwo nasze, ale również innych.